Aktualności

Jak widzą covidową przyszłość agencje incentive travel, linie lotnicze i hotele biznesowe?

Perspektywy dla podróży biznesowych i motywacyjnych – jak widzą covidową przyszłość agencje incentive travel, linie lotnicze i hotele biznesowe?

17 września w ramach Meetings Week Poland 2020 odbył się panel dyskusyjny pt. Perspektywy dla podróży biznesowych i motywacyjnych – jak widzą covidową przyszłość agencje, hotele biznesowe, agenci i linie lotnicze. W dyskusji wzięli udział:

  • Elżbieta Lendo – prezes zarządu Harmony Polish Hotels
  • Krzysztof Pobożniak – wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel (SOIT)
  • Cezary Wilemajtys – wiceprezes SITE Poland
  • Singh – prezes Zrzeszenia Agentów IATA w Polsce

Rozmowę poprowadziła Magdalena Kondas – redaktor naczelna MeetingPlanner.pl.

Dyskusja obejmowała 3 główne wątki:

  • Rynek – czyli jaka jest obecna sytuacja na rynku wyjazdów biznesowych i incentive travel, jakie zjawiska i regulacje wpływają na prowadzenie tego biznesu.
  • Popyt – co determinuje decyzje klientów dotyczące korzystania z usług organizatorów turystyki biznesowej i motywacyjnej, jaka jest pespektywa organizatora, a jak do wyjazdów podchodzą zleceniodawcy i potencjalni uczestnicy?
  • Odbudowa – jak działać, aby dać rynkowi szansę na odbudowę i w jaki sposób pobudzać popyt na usługi przemysłu spotkań? Jaką rolę w tym procesie będą pełnić organizacje branżowe, takie jak nowo powołana Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń.

Dyskusję otworzył temat dotyczący ustawy tzw. tarczy dla turystyki, nad której przyjęciem 17 września obradował Sejm RP. Ustawa, mimo tego, że finalnie ma wiele niedociągnięć, może być jednak uznana za sukces branży, która jako jedyna otrzymała swoją „tarczę”, czyli dedykowaną pomoc sektorową. „Udało się dotrzeć do rządzących z przekazem, że jest taka branża, jak branża przemysłu spotkań i wydarzeń, która ma duży potencjał gospodarczy. Potrafiliśmy się nazwać, potrafiliśmy się zorganizować i potrafimy wykazywać na liczbach jaką siłę stanowimy, i co najważniejsze potrafimy z tym przekazem trafić do źródła, czyli do administracji rządowej i to jest ogromne osiągnięcie branży.” – tak działania TUgether i Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń (RPSiW) podsumował Cezary Wilemajtys, wiceprezes Zarządu SITE Poland. RPSiW od początku lobbowała za koniecznością stworzenia sektorowej pomocy dla szeroko pojętej branży MICE i turystyki, a następnie działała na rzecz wniesienia poprawek do ustawy dot. m.in. poszerzenia listy PKD objętych zwolnieniem z ZUS i postojowym.

Uczestnicy panelu zgodzili się, że na sytuację przemysłu spotkań i wydarzeń silny wpływ wywierają regulacje prawne wydawane zarówno przez polskie, a także unijne władze, którym często towarzyszy brak spójności, systemowości, a co za tym idzie wprowadza dezinformację i duże ryzyko w podejmowaniu decyzji dotyczących spotkań i wyjazdów. Są to np. ograniczenia w postaci zamykania granic poszczególnych krajów, niejednolite regulacje wewnątrz UE – wymieniał J.J. Singh prezes Zrzeszenia Agentów IATA w Polsce.

Według panelistów musimy się nauczyć funkcjonować w nowej rzeczywistości, dostosować do nowych warunków. Kryzys związany z pandemią redefiniował także rozumienie sukcesu. Obecnie za sukces można uznać np. pierwsze wydarzenia, projekty, realizacje dla małych grup biznesowych. „Hotele postawiły na bezpieczeństwo. Dzisiaj ważniejsze jest jakie są wprowadzone procedury bezpieczeństwa, niż ilość gwiazdek. To gość wybiera. Widzimy, że bardzo modne są i wracają małe spotkania. My jesteśmy do tego przygotowani, aby goście czuli się bezpiecznie.” – relacjonuje Elżbieta Lendo, prezes Harmony Polish Hotels.

Kluczowym aspektem poruszonym podczas panelu była potrzeba pobudzenia popytu na spotkania, podróże biznesowe i motywacyjne. Dla branży MICE to czasy wielkiej niepewności, ponieważ popyt ze strony klientów korporacyjnych jest nadal znikomy. Wynika to z tego, że klienci nie czują się bezpiecznie planując podróże, ponadto muszą respektować globalne decyzje w tym aspekcie.

Wg przeprowadzonych przez SOIT badań rynku, branże ubezpieczeniowa i finansowa, to sektory najczęściej korzystające z narzędzia biznesowego jakim jest incentive Travel. Jednak branże te, z racji swojej specjalizacji, bardzo restrykcyjnie podchodzą do oceny ryzyka, która dla incentive travel obecnie jest niekorzystna. Cezary Wilemajtys przekonuje jednak, że  „narzędzie incentive travel wróci, bo klientom się to po prostu opłaca. Klienci na tym dodatkowo zarabiają. To nasze narzędzie wyjazdowe. to nie tylko jest motywacja, nagroda czy budowanie relacji, to jest po prostu czysty biznes. Liczę więc na to, że ten czysty biznes po prostu do nas powróci na taką samą skalę. A ile to potrwa to zależy od oceny ryzyka.”

W przypadku incentive travel substytut w postaci „hybrydy” jest niemożliwy. Z drugiej strony to daje nadzieję, że jak popyt na wyjazdy motywacyjne się odbuduje, to w 100%. „Incentive travel powróci najpierw do destynacji, które mają bezpośrednie połączenia z Polską, w których będziemy mieć zminimalizowane jakiekolwiek zagrożenia związane z zarażeniem” – tłumaczy Krzysztof Pobożniak, wiceprezes zarządu SOIT – wróci do kierunków, do krajów, które sobie w dobry sposób poradziły z koronawirusem, ale jednocześnie w  klarowny sposób zakomunikowały to światu.”

Paneliści uważają, że jedno przedsiębiorstwo z danej branży uruchamiając program incentive dla swoich partnerów biznesowych, pociągnie za sobą innych. Za najważniejsze ogniwo w restarcie całej branży zostały uznane linie lotnicze. Powracająca siatka połączeń lotniczych będzie impulsem do powrotu popytu na usługi incentive travel. Podróże lotnicze zadziałają także stymulująco na zapełnianie się hoteli biznesowych. Jak zapewnił J.J. Singh, prezes Zrzeszenia Agentów IATA, linie lotnicze mają wdrożoną politykę bezpieczeństwa pod kątem Covid-19 i robią wszystko, żeby procedury sanitarne były przestrzegane, a pasażerowie czuli się bezpiecznie na pokładach i na lotniskach. W tym zakresie dobre doświadczenia z indywidualnych podróży lotniczych będą miały także przełożenie na restart dla podróży biznesowych.

Właśnie poczucie bezpieczeństwa jest najważniejszym czynnikiem decydującym o popycie. Według panelistów popyt powróci, gdy decydenci będą czuć się bezpiecznie, a determinantą może być powszechnie dostępna szczepionka na koronawirusa. „Szczepionka potrzebna nam jest jako społeczny bezpiecznik, bodziec do podejmowania bardziej odważnych decyzji.” – tłumaczy Elżbieta Lendo z Harmony Polish Hotels.

Z kolei blokująco na popyt wpływają decyzje administracyjne, a także komunikacja po stronie rządu i mass-mediów, która często stoi w opozycji do komunikatów jakie wysyła branża do klientów na temat bezpieczeństwa w obiektach czy podczas wydarzeń i wyjazdów biznesowych. Według Krzysztofa Pobożniaka „potrzebujemy spójnych regulacji rządowych, które nie będą nam przeszkadzać w biznesie.”

Paneliści zgadzają się, że oprócz dialogu i kooperacji ze stroną rządową, należy edukować klienta. Kluczowym motorem napędzania popytu będzie pozytywna komunikacja o tym, że eventy branżowe, firmowe się odbywają w bezpiecznym trybie. Pod hasłem #ZnowuSieSpotykamy została zapowiedziana kampania informacyjna, którą będzie prowadzić Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń. Celem tej inicjatywy jest pokazywanie przykładów odbywających się wydarzeń, przy jednoczesnym zwróceniu uwagi na ich odpowiednie przygotowanie pod kątem bezpieczeństwa i nowego standardu sanitarnego.

Eksperci obserwują też, że kryzys spowodował, iż branża zaczyna w inny sposób postrzegać siebie
i swój potencjał. Sytuacja kryzysowa wpłynęła na zmianę myślenia agencji incentive travel na temat wartości pracy. Wysokiej jakości usługi, know how, wyspecjalizowane zespoły wymagają odpowiednich nakładów finansowych. „Musimy się nauczyć komunikować klientom, że za takie wysokiej jakości usługi, będą musieli w odpowiedni sposób zapłacić, ponieważ są one bezpieczne, wsparte na gwarancjach ubezpieczeniowych, na dobrej kondycji finansowej firmy.”  – wyjaśnia Krzysztof Pobożniak, wiceprezes zarządu SOIT.

Z rozmowy ekspertów płyną następujące wnioski:

  • Popyt na spotkania, wyjazdy biznesowe i incentive powróci, jeżeli klienci będą czuć się bezpiecznie i zapewnią poczucie bezpieczeństwa uczestnikom, czyli swoim pracownikom, partnerom biznesowym.
  • Na to czy decydenci będą czuć się bezpiecznie będzie mieć wpływ spójna, uczciwa i rzetelna komunikacja na temat pandemii i bezpieczeństwa na 3 płaszczyznach: w mass-mediach, po stronie administracji rządowej oraz ze strony branży – organizatorów wyjazdów, obiektów oraz linii lotniczych.
  • Za najważniejsze ogniwo w restarcie całej branży zostały uznane linie lotnicze. Powracająca siatka połączeń lotniczych będzie impulsem do powrotu popytu na usługi incentive travel i podróże biznesowe. Branża czeka na zunifikowane przepisy i rekomendacje ze strony właściwych instytucji UE.
  • Popyt będzie odbudowywać się powoli, najpierw będzie powracać turystyka indywidualna, a jej pozytywne efekty przełożą się na zaufanie i restart wyjazdów grupowych.
  • Nieuniknione jest przystosowanie się do funkcjonowania w nowej „covidowej” rzeczywistości i organizowanie wyjazdów w nowych warunkach. Niezmiennie spotkania face to face są kluczowe dla budowania zespołów, relacji, wspólnoty, a także motywacji wśród pracowników i partnerów, szczególnie w wymagających czasach.
  • Fundamentem odbudowy przemysłu będą spójne i rzetelnie uzasadnione decyzje administracyjne, regulacje czy wytyczne sanitarne, które budują zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, a nie blokują prowadzenie biznesu.

Podróże biznesowe i incentive travel powrócą, tak samo jak eventy i inne wydarzenia, ponieważ Przemysł Spotkań i Wydarzeń jest ważnym spoiwem dla całego rynku. „My jesteśmy swoistym układem nerwowym naszej gospodarki. Bo my zapewniamy przepływ idei, myśli, nauki, rozrywki, My zapewniamy to, że ludzie się spotykają i budują relacje, poznają siebie nawzajem, poznają swoje idee, pomysły. To jest przepływ myśli w gospodarce”. – spuentował Cezary Wilemajtys.

Powrót